27 Lipca 2025 roku XVIII Niedziela Zwykła
Jezus uczy swoich uczniów modlitwy, pokazując, że wiara to nie tylko słowa, ale też postawa – mówimy do Boga jak do Ojca, prosząc z ufnością i pokorą. Przypowieść o natarczywym przyjacielu uczy nas wytrwałości: nawet jeśli od razu nie otrzymujemy, warto trwać w prośbie, bo Bóg odpowiada nie z powodu nacisku, lecz swojej hojności. Obiecuje: kto prosi, otrzyma; kto szuka, znajdzie; kto kołacze, temu zostanie otworzone – to zaproszenie do pełnego zaangażowania w relację z Nim. Jezus porównuje Boże dary do rodzicielskiej miłości – nie daje kamienia, węża czy skorpiona, ale to, co dla nas dobre, co buduje życie. Zatem modlitwa to zarówno łagodna prośba, jak i akt zaufania: w niej objawia się miłość Ojca – i Jego Duch, który pragnie zostać darem dla każdego, kto Go prosi.